wtorek, 31 sierpnia 2010

Koncert w Krakowie

18.12.2010 Kraków - Rotunda wystąpią:

Evil Conduct - Oi! Holandia
http://www.myspace.com/oievilconduct
Pilsner Oiquell - Punk/Oi Czechy
http://www.myspace.com/oiquell
Bachor - Punk Gizycko
http://www.myspace.com/bachorband
Pornoskins - Punk/Oi Warszawa
http://www.myspace.com/pornoskini

Koszt biletu: tba

poniedziałek, 30 sierpnia 2010

Wywiad z The Liptones - szwedzkim zespołem Ska

Obiecywałem powrót do wywiadów bardziej muzycznych i oto pierwszy z nich. Kiedyś podczas koncertu The Liptones jedna z warszawskich knajp lekko ucierpiała. Więc o tym wydarzeniu i informacjach o nowej płycie możecie poczytać poniżej. Inne wywiady już niedługo. Na pytania w imieniu zespołu odpowiadał Henrik - thx for interview.

Wyobraź sobie, że ktoś nigdy nie słyszał o Waszej muzyce, o zespole i składzie. Co powiesz takiej osobie?
Że The Liptones to sześciu opóźnionych w rozwoju kolesi z bardzo głupim poczuciem humoru, którzy próbują grać jakiś rodzaj Ska a wychodzi to jak dźwięki jakiegoś traktora… raz przeczytałem to w jednej z recenzji, jakiegoś fana reggae, który myślał że gramy łagodne, lekkie Ska… za to otrzymał 6 pijanych skapunków, którzy po poprostu krzyczą grając tak szybko, że brzmi to wszystko jak traktor ha ha… ale myślę, że jesteśmy całkiem dobrzy ha ha.

Co się dzieje z Waszym nowym albumem? Czytałem na Waszej stronie, że jest już nagrany?
Materiał jest gotowy od prawie roku ale mamy problem z naszym wydawcą który próbował zrobić kooperację z niemiecką wytwórnią i zajęło to jakieś sześć miesięcy… potem zaś zaczęły się problemy z okładką ale już rozwiązane więc teraz wydamy materiał tak szybko jak to możliwe!

Ja nie mogę, ale jestem pewny że Ty tak: zrecenzuj dla nas Wasz nowy album:
Tak… jest pełen elektroniki i bitów techno!! Oczywiście że NIE!!! Brzmi bardzo podobnie jak nasz pierwszy CD „The Latest News” tak myślę… dodaliśmy trochę soulu z lat 60. ale myślę, że brzmimy tak jak wcześniej! To bardzo pozytywne i taneczne granie! Jeśli podobały Ci się nasze wcześniejsze wydawnictwa, prawdopodobnie polubisz i to.

Graliście kilka koncertów w Polsce, co myślisz o tutejszej publice? Oczywiście muszę też zapytać o koncert w Warszawie, który zakończył się wielką bijatyką, jak to wspominacie?
Kochamy grać w Polsce!! Myślę, że macie najbardziej pijaną publikę dla której graliśmy… Szwedzi są zwykle pijani ale wy pijecie o wiele więcej ha ha! …tak, sławny koncert w Warszawie ha ha… Kiedy ostatni raz byliśmy w Polsce, organizator mówił, że słyszał że po tym koncercie nie chcieliśmy grać ponownie w Polsce, ale się totalnie pomylił! Tamten koncert był naprawdę dobry zanim część ludzi zaczęła rozwalać całe to miejsce a my musieliśmy chować się do jakiejś piwnicy. Kiedy wyszliśmy część ludzi leżała na podłodze we krwi z ich głów i nosów… Zrobiło nam się ich żal więc daliśmy im za darmo nasze CD i inne rzeczy… ale całe zajście było no może nie fajne ale interesujące ha ha! Mnóstwo ludzi w Szwecji słyszało o tym i zawsze proszą nas o opowiadanie o tym co zaszło.

Istniejecie więcej niż 10 lat, jak ewoluowała Wasza muzyka przez te lata? Co teraz stanowi wasze muzyczne inspiracje?
Tak, gramy od 98 roku i jest trochę inaczej… Młodsze dzieciaki są teraz bardziej zainteresowane modą niż 10 lat temu ale ciągle są w porządku… płyty nie sprzedają się jak kiedyś, ale dla zespołu takiego jak my, zauważamy, że dzięki iTunes i napster… zdobywamy więcej słuchaczy niż 10 lat temu, więc myślę że jest w porządku! Nasze inspiracje są te prawdopodobnie te same co 10 lat temu… panienki, wódka, życie i polityka!

Co myślisz o współczesnej scenie Ska i ludziach w to zaangażowanych?
W Szwecji jest dużo mniejsza… myślę, że jesteśmy jedynym zespołem Ska w Szwecji, który robi to na poważnie… W Europie jest o wiele lepiej… jak zwykle…. Ale ciężej jest teraz z koncertowaniem.

Na waszej stronie, na jednej z tapet można zobaczyć punkowca i skina, czy identyfikujecie się z którą z tych grup?
Wszyscy wyszliśmy początkowo ze sceny punkowej ale też wszyscy też siedzieliśmy w reggae więc stąd zaczęliśmy grać taki rodzaj ska…. Zawsze mieliśmy skinowskich przyjaciół i fanów więc tak jest i tu w Szwecji… punks and skins unite!

Jakbyście mieli wybrać najlepszy utwór Ska w historii to co by to było?
Mogę mówić jedynie za siebie, więc „Concrete Jungle” Specials (w wersji z BBC Live). Jest szybko, ze złością i furią, totalna skaeksplozja!

Graliście wiele koncertów, który był najważniejszy dla zespołu i z jakiego powodu?
Hmmm… to musi być koncert na festiwalu Augustibuller w 2003 roku… Organizatorzy najpierw nie chcieli nas bo nie słyszeli nas wcześniej, ale i tak się dostaliśmy… graliśmy po południu w wielkim namiocie… w tym samym czasie duży szwedzki zespół punkowy grał na głównej scenie, więc myśleliśmy, że nikt na nas nie przyjdzie… ale kiedy zaczęliśmy było tam z 2000 ludzi, którzy po prostu wrzeszczeli…. Tak było przez cały koncert!!

Co chcecie dodać na koniec?
Dzięki za wywiad i dzięki wszystkim fanom Ska w Polsce, mam nadzieję że wkrótce spotkamy się na trasie koncertowej w Polsce.

~Henrik

czwartek, 26 sierpnia 2010

Oi! The Print - recenzja

Oi! The Print #31 - 2.50 euro

W końcu po różnych perturbacjach z kurierem, kradzieży paczki, oddawaniu mi kasy i czekaniu na kolejną tym razem wysłaną na adres mojego budynku pracy... jest dostałem zestaw zinów niemiecko-austriackich, a jako, że o Oi! The Print pisałem już wcześniej a i wywiad z autorem możecie przeczytać kilka postów niżej tym samym zaczynam opis od tego wydawnictwa.
OTP w całości jest w języku niemieckim, więc opierając się na mojej średniej znajomości tego języka o samych wywiadach wiele nie mogę napisać. Za to artykuły grzecznie sobie częściowo przy użyciu translatora przetłumaczyłem na nasze i są naprawdę niezłe. A więc można znaleźć raport dotyczący Tatuaży, różne osoby z klimatu oi/punk mówią o swoich tatuażach, m.in. Garry Bushell czy Sucker (ex. Oxymoron). Poza tym krótki artykuł o angielskich buldogach; artykuł z serii Austria-Punk History, gdzie tym razem o zespole z Wiednia z lat 80. - Extrem; opowieść krótką o braciach Kray - angielskich bandytach terroryzujących w latach 50-60 XX w. East End; wywiady z Stay Gold GFX (grafikiem) i Christianem z włoskiego Anfibio records. Bardziej muzycznie zaś to wywiady ze szkotami z OnFile; Suspekt (Niem.); Gimp Fist opisują kawałki z najnowszej płyty; Word for Word (HC z Manchesteru) oraz Arrest Records; Patriot znany zespół Oi z USA; a na dodatek Karsten z Nazi Dogs, Pobel&Gesocks, trzech austriackich DJ-i w klimatach reggae, rocksteady, The Pisstons oraz opis części europejskiej trasy SuperYob.
Cały zine podany w bardzo jasny, czytelny sposób. Reklamy są ale nie przywalają kompletnie treści. Graficznie naprawdę dobrze z kolorową okładką. Dodatkiem jest czwarta juz płyta - kompilacja w której zdecydowaną większość zajmuje oi. Na tej płytce moi ulubieńcy z Perkele, OnFile, Noi!se, Suspekt, The Corps, Bierpatrioten, Garry Bushell czy dziewczyny z Butcher Babes.
Chciałbym, żeby tak wyglądały polskie ziny. Tych niestety, już na marginesie jak na lekarstwo albo wkrada się polityka. Życie... W końcu nawet po Krakowskim nie da się już normalnie przejść to co się człowiek dziwi.

środa, 25 sierpnia 2010

Wakacje się kończą

Na szczęście bo wszyscy powyjeżdżani i nie można ludzi złapać coby dobre wywiady zrobić. Trochę rzeczy już rozesłanych. Mam nadzieję, że już niedługo dla każdego coś miłego. Jeden zespół Ska, jeden HC i dwa Oi. Zobaczymy co z tych wywiadów wyjdzie. Oby dobry kolejny materiał.
Poszukuję kogoś kto potłumaczy trochę rzeczy z języka portugalskiego. Wiem, że to nie to co angielski, i mniej osób zna ale może się ktoś taki znajdzie.

poniedziałek, 16 sierpnia 2010

piątek, 13 sierpnia 2010

Bomml - Oi! The Print

I kolejny wywiad. Tym razem na kilka pytań odpowiedział Bomml, twórca austriackiego zina Oi! The Print. Thx Bomml!

Powiedz kilka słów o sobie osobom czytającym Skinhead Story.
Cześć, nazywam się Bomml, mieszkam kilka mil od Wiednia w Austrii. Od 12 lat robię mojego zina Oi! ThePrint, zine zajmuje się Oi!, streetpunkiem, Ska i podobnymi klimatami… jest także o różnych szaleńcach, tatuażach i wielu innych rzeczach.

Co robisz poza wydawaniem Oi! ThePrint ?
Grałem w kilku zespołach kiedy byłem młodszy, teraz nie mam już na tyle wolnego czasu. Mam normalną pracę a Oi! The Print jest jedynie rodzajem hobby (które jest jak praca na zlecenie haha). Poza tym w raz z moją dziewczyną pracujemy trochę na rzecz wytwórni Sunny Bastards z Niemiec.

Skąd pomysł na robienie zina ?
Kiedyś pisałem do innego austriackiego zina, który nazywał się „Der springende Stiefel”. To był zine Mike’a z DSS Records, kiedy Mike zadecydował o zakończeniu wydawania stwierdziłem,że zacznę wydawać swojego… i tak się stało. Pisałem też troche do innych zinów w przeszłości, ale jak już wspomniałem – czasu zawsze brak! Poza tym chciałem się skupić na moim własnym zinie.

Wydajesz coś jeszcze poza zinem?
Fanzin wychodzi razem z darmową kompilacją na CD. Sam dokonuję selekcji kawałków, po prostu wybieram dobrą muzykę – skinowska czy punkowa muza i trochę oldschoolowego hardcore’a a czasem nawet Ska!

„One and only Austrian Drinking Class Fanzine” czas na przyznanie się :) czy poza Twoim zinem są jakieś inne w Austrii godne polecenia?
Tak, są tez inne ziny jak „Voice of the Streets”, ale niedawno wydawca po 10 latach zrezygnował z wydawania. Jest jeszcze „Young & Distorted Zine” i jestem pewny że znalazłoby się więcej. W przeszłości w Austrii było więcej zinów, ale tworzenie ich nie jest teraz łatwe… mam nadzieję, że będzie znowu lepiej i więcej ludzi będzie miało motywację by tworzyć nowe ziny!

Wywiady, zdjęcia, CD to wszystko zajmuje mnóstwo czasu, ciągle Cię bawi robienie tego wszystkiego?
Tak… 80% całego tego czasu to wciąż zabawa… czasami jest bardzo wkurzająco i frustrująco, szczególnie kiedy współpracujesz z ludźmi którzy nie są przekonani do czegokolwiek, albo kiedy pojawiają problemy z kasą. To negatywne strony wydawania zina… ale ciągle fajnie jest spędzać czas przy dobrej muzyce. To część mojego życia!
 
Jak wygląda scena w Austrii?
Scena jest w porządku… myślę, że jest jak w innych krajach które są wielkości takiej jak Austria. Scena jest największa w Wiedniu jako, że to jedyne tak duże miasto w kraju. Tak samo jest z zespołami i innymi rzeczami. Mamy kilka dobrych zespołów Oi-owych. Myślę, że Wiens No1 i Styrian Bootboys są najbardziej popularne z tych wciąż grających, ale jest też wiele innych zespołów…


Często spotykasz się z ciekawymi komentarzami na temat tego co robisz ?
Tak mam sporo informacji zwrotnych, w większości pozytywnych ale było też trochę negatywnej krytyki (głównie bazującej na polityce). Jestem wdzięczy za każde info ale w końcu i tak robię to co sam chcę, zawsze decyduję samodzielnie, haha. Głównie info zwrotne mam z innych zinów oraz maili.

Jaki naciekawszy wywiad przeprowadziłeś ?
Ciężko stwierdzić… myślę że zrobiłem ponad 300 wywiadów do tej pory… cięzko któryś wybrać… Na początku robiłem dużo wywiadów na żywo, było wtedy więcej z tym zabawy ale odpowiedzi były mniej ciekawe. Lepsze wywiady wychodzą wtedy kiedy ludzie mają więcej czasu i kiedy lepiej przygotujesz pytania. Pamiętam moje pierwsze wywiady robione drogą pocztową z kilkoma brytyjskimi skinowskimi zespołami, jak np. z Grahamem Saxby, członkiem Last Resort jak pewnie wiesz… dziś to praktycznie nieprawdopodobne haha!

Co myślisz o współczesnej scenie Skinheads ?
Nie spędzam czasu zastanawiając się nad tym, to moje prywatna droga życia, która nie zależy w sumie od sceny. Nie zmieniło się wiele więcej niż kiedy byłem nastolatkiem… więc ciężko porównywać… to najlepszy ruch na świecie! Ludzie powinni przestać gadać bzdury, jedyne co smuci to że jest mniej jedności!

Cięzko jest Ci zrobić niesztampowy wywiad z zespołami?
Jeśli dobrze przemyślisz i napiszesz pytania ciągle możesz zrobić świetny wywiad. Osoba przepytująca nie może jedynie ciągle zadawać tych samych pytań.,a jeżeli przepytywany naprawdę poświęci temu chwilę i da szczere / interesujące odpowiedzi – osiągasz świetny rezultat.

Chciałbyś coś dodać na zakończenie?
Pieprzyć politykę, pieprzyć narkotyki, cieszcie się życiem!

~Bomml

wtorek, 10 sierpnia 2010

Aggrolites - 15 sierpnia w Ostródzie

Na festiwalu Reggae w Ostródzie zagrają The Aggrolites. Nie znasz ? Zerknij na "Było sobie Skinhead Reggae". Dirty Reggae w najlepszym możliwym wykonaniu.

Austriacki zine - nowy numer

Lada chwila dorzucę recenzję, niestety zine był w paczce którą mi skradziono, więc czekam na kolejną.

poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Pracowite czekanie

Czekanie oczywiście na kolejne rzeczy. Chwilę zajęły mi teraz zmiany w filmie "Było sobie Skinhead Reggae" robiliśmy wraz ze Staśkiem angielską wersję napisów, jako że powstało takie zapotrzebowanie. Niedługo film powinien się ukazać na kanale o tematyce Skinheads. Na razie renderuję film po raz kolejny, żeby miał wreszcie prawidłową formę.
Dodatkowo myślałem, że wreszcie będę mógł dopisać kilka recenzji zinów oraz filmów, i co ? Kurier grzecznie pozbawił mnie zamówienia dając paczkę chyba pierwszej możliwej sąsiadce ta zaś cudnym olśnieniem, pozostawiła ją na klatce schodowej pod drzwiami. Paczka jak się nie trudno domyśleć zniknęła a ja mogę tylko życzyć złodziejowi miłego oglądania filmów anglo lub niemiecko języcznych i przeczytania kilku zinów po niemiecku. Może choć płytka z Oi-em się spodba, zawsze to jakieś propagowanie dobrej muzy.

wtorek, 3 sierpnia 2010

This Is England '86 - Bohaterowie filmu wracają

Dobra muzyka - teledysk z niedawnych czasów

Facebook - Unified Pride / Because Ur Young

Polecam dwa nowe profile na Facebooku do zobaczenia:


  Unified Pride - profil twórcy Skinhead Cross Culture





Because U r Young - kolejny profil dotyczący tradycyjnych Skinheads